Karkonoskie Stowarzyszenie Szybowcowe

Właśnie wróciłem z Prievidzy, w Słowacji, gdzie zaciągnąłem "Filipa", aby polatać po górach, jako że z powodów logistycznych nie mogłem w terminie rezerwacji być w Serres la Batie. Polatałem nie za dużo, bo pogody nie było, ale w 8 osób spędzilismy znakomity tydzień wypoczywając w ciszy i w pięknym terenie. Znanym, bo dwukrotnie byłem tam na zawodach FCC organizowanych w kwietniu. Warto tam pojechać w towarzystwie rodziny i nielatających przyjaciół.

Przy okazji, widząc szereg zaparkowanych prywatnych Discusów, imponujący zakres prowadzonych inwestycji w infrastrukturę i poziom utrzymania lotniska, zainteresowałem się organizacją ich aeroklubu. I tak: mają 115 członków, zatrudniają 2 osoby tj. dyrektora od wszystkiego oraz mechanika, mają CAMO i inne certyfikacje, szkolą, skaczą, przyjmują grupy krajowe zagraniczne, a ich roczny budżet nie przekracza EUR 150,000. Tajemnica ich sukcesu jest w oszczędnym gospodarowaniu środkami, oraz w organizacji coraz bardziej kultowych i swietnie prowadzonych zawodów FCC, ściągających europejską czołówkę, co profituje na resztę sezonu. Przyjeżdżają bardzo  wymagający piloci z Niemiec i z Austrii.

Mały szok przeżyłem przy płaceniu za hole. Za  1 minutę policzono mi EUR 2.- tj. EUR 12.- (PLN 50) za 600 m.

W przyszłym roku FCC będzie w drugiej połowie kwietnia, zatem jedziemy, koledzy z KSS. Zapisy od grudnia.